Gimnazjum nr 4 w Ełku

Hmm czasem jest tak ze nauczyciele maja wieksze prawa niz uczniowie...
Dlaczego np. dziewczyny nei moga sie malowac do szkoly a nauczycielki moga??? zdarza sie tez czesto ze nauczyciele graja nie fair w stosunku do nas... co o tym myslicie??

łał co za wypowiedz , a ja zgadzam sie z Adamem<parwie> zartuje

;

Wiesz gdyby uczniowie mieli takie same prawa jak nauczyciele cała szkoła by nie miała sensu

I nie wierzę, że jak dziewczyna pociągnie tuszem rzęsy to się od razu czepiają :>
A za tapetę, to się w ogóle nie dziwię Mruga

Meraja popieram

bo tu tylko nei chodzi o to zeby laski sie malowaly ale o to ze jak my niepowinnismy to nauczyciele tym bardziej! to jest moje zdanie na ten temat nei musicie sie ze mna zgadzac

No cóż... Ryby i dzieci głosu nie mają.. nauczyciele się kurczowotego trzymają...

Merajciu, a co by było, gdyby pani G. się nie malowała? Aaargh!

Tak, tak. Ja tam absolutnie nie mam do tego żadnych zastrzeżeń

.

No cóż.. było by hard core'owo napewno xD

Nauczyciele są dorośli, wy nie - to jest zasadnicza różnica. Pójdziecie do szkoły średniej i będziecie mogły się malować do bólu.

W mojej szkole jednym z członków samorządu jest wybierany co roku spośród chętnych osób rzecznik praw ucznia. Jeśli jakiś nauczyciel np. wstawia nieobecności zamiast spóźnień albo robi siódmą klasówkę w tygodniu, to uczniowie zgłaszają to rzecznikowi i on się tym zajmuje Jezyk

Jeśli masz taką chcicę - maluj się.
Będziesz mieć obniżoną ocenę z zachowania, ale co tam. Ważne, żebyś jako tako wyglądała. Ha-ha!

Widzisz.. Jest chyba jednak jakaś różnica między 35-40 lat, a 13-15? Ty jesteś jeszcze dziecko, a nauczycielki.. Cóż, nie Wesoly

Aj tam, dajcie spokój z tym makijażem. Od pociągnięcia ust błyszczykiem, czy oczu tuszem nauczyciele nie obniżają sprawowania, a trzeba przyznać, że z tapetą niektóre dziewczyny ostro przesadzają.

Wiecie co mój kolega kiedyś stwierdził? Bardzo łatwo rozróżnić gimnazjalistkę od licealistki - gimnazjalistka mocniej się maluje Mruga

Ja uwarzam że makijażu kompletnie nie powinno się zakazać. Puder naprzykłada jest potrzebny, a co szkodzi bezbarwny błyszczyk do ust

Tak mocno, mocno. W zasadzie to bordowy jest, więc..

.

Ładnie wygląda, nawet nie widać za mocno, że są pomalowane. Ale jak fajnie wygląda, to kto się temu oprze? xD

to troche bez sensu. Może i zakazu powinno nie być. Ale to że jakaś dziewczyna się pomaluje to co?? Myśli że inaczej wygląda? Wygląda tak jak wyglądała i to wogle nie ma sensu. Popieram zdanie Adama.A tak po za tym: nie tylko do tego można się czepiać. A łamanie praw ucznia w stosunku do np. sprawdzianów?? Pomyślcie o tym...

Ja myślę, że NIEKTÓRE dziewczyny nie malują się dla lepszego wyglądu, tylko dla 'szpanu', że one już takie dorosłe oh i ah i moga się malowac. To bez sensu... Przecież osoby dorosłe używają make-up'u aby zatuszować zmarszczki lub inne niesokonałości na twarzy, a NIEKTÓRE osoby uważają, że to im nie wiem upiększa wygląd.

no i o to właśnie chodzi myślą że wtedy hmm tak jakby lepiej wyglądają, ale ktoś przecież lubi kogoś za to jakim jest a nie za to jak się dziś wygląda <hehe tak mi się zdaje>

Ja tam uważam, że z makijażem lepiej wyglądam.. Jezyk

Kropka:P

A ja się z makijażem nieciekawie czuję

i rzadko malować mi się zdarza.

Głupie to jest wystawianie brzuchów na wierzch Jezyk

i ubieranie się w óżowe moro Jezyk

A! i dresy są głupie...

Zobaczysz kiedyś przyjdę z gołym brzuchem, w różowym moro i do tego pomarańczowy dres! xD
A to różowe moro mi się kojarzy z I*****.. Jezyk

A mi z idiotkami

Ciekawe czemu?

Ja tak jak Meraja uwarzam że z makijarzem mi lepiej, ale do szkoły nie maluję sie mocno

Ja oczywiście też nie.. trzeba zachować jakiś umiar

Niestety. wiele osób przekracza granicę...

I to jest potwierdzone medycznie:P Cóż... to ewidentny przykład na łamanie obowiązujących zasad...

Niektórzy to łamią i nawet nie zdają sobie z tego sprawy.

A jak co do czego przyjdzie to taka lalunia krzyczy ,,ale ja nic nie robiłam! Wcale nei wyglądam jak ulicznica!

"

Przypomniał mi się dialog z [K]oleżanką, w 3 klasie gim:

[K] - No i wyobraź sobie, że nazwała mnie [wychowawczyni] ostatnią kur*ą!
[J] - No co ty? Tak powiedziała?
[K] - No powiedziała, że wyglądam jak pierwsza lepsza spod latarni.
[J] - Widzisz, więc nie ostatnia, a pierwsza - to jest różnica ; >

Lalala Latarniki Wesoly

rzeczywiście jest w naszej szkole sporo dziewczyn które przesadzają z makijażem

Ale to już ich sprawa... Jezyk

Olus.. czy masz na myśli I...? Jezyk

Hyh.. Dokładnie, ich sprawa.. To że w wieku 20stu lat będą miały mordy jak kapeć to nie mój problem Jezyk

Tak, i jej koleżaneczki. Wesoly

Łooo mordy jak kapcie. Super. xD

Popatrz na taka pania B z SP3

To najlepszy przykład Jezyk

Na którą panią B? Może i gożej niż kapcie Wesoly

No taaaa taka gęba zniszczona od pudru..

Ale są 2 panie B. Powiedź mi od jakiego przedmiotu Jezyk

(Meraja ja wyłańczam mózg na święta Jezyk

)

pani B humanistka

Oj to tak przyznam Ci rację Wesoly

w jedynce podobno wprowadzą mundurki

W jedynce są już kamery

Nom teraz zakładają takie szawki jak w Amerykańskich szkołach, a potem na 90% wprowadzą mundurki

SzaFki Ewciu, szaFki! Jezyk

Ale mi się one podobają, nie trzeba nosić książek, każdy ma swoje, robi z nią co chce. Mi by tam pasowało. Wesoly

No mi tez sie podoba pomysl z szafkami Wesoly

Ale jak będziesz odrabiała lekcje?? Oni mają zostawać po lekcjach i odrabiać prace domowe w czytelnii

Aa....no to juz mi sie za bardzo nie podoba. A czy nie mozna robic tak, ze jak sie skoncza lekcje to wziac potrzebne ksiazki na nastepny dzien do domu. Potem do szkoly znow przynosisz chowasz do szafki bierzesz dopowiednie na ta lekcje i tak w kolko.

Właśnie o to chodzi żeby tych książek nie nosić do szkoły

Nom w Wilnie w Polskiej jak i innych szkołach też tak jest są takie szafki ale dokładnie to wam nie powiem na jakiej zasadzie, wiem że tam każda szkoła jest taka sama <budową> dodatkowo każda klasa wyposażona jest w Kompa i odtwarzacz DVD, więc mają wypas..

Po pierwsze musieliby powiększyć szkołę, ale wiesz za dużo plusów to też nie dobrze już i tak ile ludu z poza rejonu jest, U nas caisnota w klasach po 34 osoby a w innej szkole jest za mało uczniów i jest ok 20 osób w klasie Jezyk

Ja to był wyburzyła te stare szatnie i na tym miejscu zrobiła te szafki. Jezyk

A przecież nie z każdego przedmiotu jest zawsze zadane, więc mi tam problemu by nie było jakbym pare zeszytów brała do domu.

Tam na Litwie są i szafki i szatnie ale w szatniach są szatniarki które przyjmują ubrania... dodatkowo u nas gdyby tak mieli każdą klase to nie wiem czywyrobili się by do 2025 roku. Na Litwie oprócz tego jest duży nacisk na sport. Hala jest również profesjonalnie wyposażona, Oprócz tego szkoła posaida dwie sale. Gimnastyczną i uroczystościową, gdzie odbywają się dyski <a tam równiez profesjonalny sprzet nagłośnienie, oswietlenie> No i stołówka, o tym nie trzeba pisać bo by było za dużo + podanych:D

Czyli mamy wzór do naśladowania Wesoly

i mamy motywacje, żeby im dorównać.
I nie narzekajmy, u nas też nie jest źle...

Byłam w Wieliczkach na turnieju - u nich są szafki.
Podejrzewam, że teraz nowe szkoły będą budowane podobnie jak zagranicą

czas pokaże.